Dzięki uprzejmości Tomka Kałużnego z firmy XC Life, reprezentującego firmę fińską YOKO w Polsce, mamy możliwość testowania od ubiegłego roku nart, kijów, odzieży i rękawic YOKO, a także możliwość zakupu tego sprzętu w atrakcyjnych cenach, za co w imieniu Ustrońskiej Szkoły Narciarstwa Biegowego serdecznie dziękujemy.
W ubiegłym sezonie – tak niestety słabym w kraju, jeśli chodzi o warunki śniegowe – testowaliśmy sprzęt YOKO, przede wszystkim na wylodzonej Kubalonce i na sztucznie naśnieżonej pętli w Wiśle Jonidle. Możliwość poważnych testów mieliśmy jednak dopiero w trakcie tygodniowego marcowego pobytu w Ramsau.
W tym sezonie biegamy od początku stycznia na Kubalonce, oraz na wydeptanych własnymi nartami (ze względu na zbyt niską pokrywę śniegu, aby użyć ratraka) trasach na bulwarach nadrzecznych w Ustroniu.
Styczeń stał jednak zdecydowanie pod znakiem bardzo intensywnego sportowo wyjazdu do Austriackiej Styrii. Nasz głód biegania wreszcie został zaspokojony. Tydzień w biegowym raju na trasach w Donnersbachwald, w rejonie Badmitterndorf i Tauplitzalm, przy pięknym słońcu wreszcie usatysfakcjonował wszystkich uczestników wyjazdu, a także pozwolił wszechstronnie przetestować sprzęt YOKO, który mieliśmy do dyspozycji.
Warunki pogodowe i śniegowe:
– W Styrii biegaliśmy na świetnie przygotowanych różnych trasach na wysokościach od 700 do 1900 m.n.p.m.
– Warunki pogodowe były w miarę stabilne – słońce, praktycznie bezwietrznie, temperatury od -5 st. C do + 6 st. C
– Warunki śniegowe – bardzo zróżnicowane od kompletnie wylodzonych, betonowych na trasach położonych wysoko, do mocno tępiącego grysu z fragmentarycznymi wylodzeniami na trasach wokół jeziora Oedensee, a ostatniego dnia do świeżo spadłego, mokrego klejącego śniegu, sprawiającego jak zwykle największe trudności w smarowaniu.
Testowany sprzęt YOKO:
– narty YXR Classic Sr Cold 197 cm
– narty YXC Classic Optigrip Sr 197 cm
– narty YXS Classic Optigrip Sr 197 cm
– narty YXS Classic Optigrip Lady 190 cm
– kije 9100 Series
– kije 8100 Series
– rękawice YWG Tornado
– odzież z grup YWS, YXC
Nasze potestowe oceny i przemyślenia:
Odzież – jakość rewelacyjna, szczególnie w grupie YWS. Niewiarygodnie lekkie, niekrępujące ruchów, bardzo ciepłe, z doskonale funkcjonującą membraną zapewniającą oddychalność i równocześnie nieprzewiewność.
Rękawice – bardzo dobre, a wyjątkowo wysoko oceniamy model YWG Tornado. Cienkie, ale dzięki dobrej membranie ciepłe, nieprzewiewne i dobrze oddychające. Odporne na przemoczenie. Według nas najlepsze z całej kolekcji.
Kije – testowane 9100 i 8100 Series to doskonałe, sztywne, bardzo lekkie, z doskonałymi wypinanymi strapami profesjonalne kije absolutnie godne polecenia, również ze względu na atrakcyjną cenę.
Narty – w ubiegłym roku dobrze poznaliśmy już zalety grupy nart YXR, więc w tym roku skupiliśmy się na testach nart Optigrip YXC i YXS. Oceniamy te modele bardzo wysoko szczególnie w kontekście porównania z nartami łuskowymi. Optigrip YXC i YXS są nartami zdecydowanie bardziej uniwersalnymi, zapewniającymi doskonałe trzymanie praktycznie w każdych warunkach. Wyjątkiem są tutaj stosunkowo rzadkie warunki gdy na ciepłą, niezmrożoną ziemię spada świeży, mokry śnieg. Wtedy może nastąpić chwilowe klejenie śniegu do ślizgu, ale taka przypadłość tych warunkach jest przypisana z pewnością do wszystkich nart łuskowych i nart, których konstrukcja opiera się na technologii ślizgu „non wax”. Optigripy na podbiegach zachowują się wprost rewelacyjnie, „trzymają” w każdych warunkach, nawet na podbiegach „lodowej” Kubalonki. Trochę słabiej jadą, ale jak to w życiu bywa musi być „coś za coś”. Bardzo istotne jest aby po wyjęciu nart z ciepłego bagażnika pozwolić im w ciągu kilku minut wyrównać temperaturę, bo w przeciwnym przypadku nastąpi zlodzenie ślizgu. Podsumowując Optigrip jest z pewnością najlepszą znaną nam nartą treningową, bijącą na głowę inne narty „non wax”, oraz większość nart łuskowych. Ze względu na swoją bezobsługowość jest wręcz idealną nartą dla amatorów, którzy boją się „alchemii smarowania”. Ślizg narty wymaga jedynie co pewien czas czyszczenia zmywaczem do parafin narciarskich.
Podsumowanie:
Z całą pewnością na naszą ogólną bardzo wysoką ocenę testowanego sprzętu firmy YOKO miał wpływ wybór modeli nart, odzieży, rękawic i kijów które otrzymaliśmy. Uważamy jednakże, że lata użytkowania sprzętu innych firm, w tym również bardzo wielu ich topowych modeli pozwoliły nam dokonać rzeczowej, obiektywnej i uczciwej oceny.
Andrzej Nowiński
Leave a reply