Drodzy Przyjaciele,

ponieważ godzina naszego sobotniego treningu była niestety uzależniona od wcześniej rozgrywanych zawodów, wszyscy stanęliśmy przed permanentnym ostatnio problemem korków na drodze Ustroń – Wisła. Pomimo tego, na trasach Kubalonki stawiło się 30 adeptów trudnej SZTUKI biegania na nartach, głodnych nart, śniegu i ciężkiej pracy pod okiem naszych wspaniałych TRENERÓW: Józka i Mariusza Michałków. Piękne słońce i wyjątkowo dobre warunki śniegowe sprawiły, że chyba wszyscy niezależnie od umiejętności i stopnia wytrenowania poczuli, że kwintesencja narciarstwa, to właśnie te wąskie deski sprawiające tyle „kłopotów” na podbiegach, wkurzające niewłaściwe dobranymi smarami, nie zawsze tak szybko jadące jakbyśmy sobie tego życzyli. Pozdrawiam i zapraszam na następny trening.

Andrzej Nowiński

Like this post0

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*

Go top