W sylwestrowy poranek, kiedy Panie już prasują kreacje, a Panowie stoją w kolejce po szampana, Ustrońska Szkoła Narciarstwa Biegowego reprezentowana przez dziesięć osób, które widzicie na załączonych fotkach (z dzielnym wspomaganiem Wikinga – Runego) pracowała pilnie pod kierownictwem Józka Michałka, nad przygotowaniem trasy biegowej w ośrodku Wisła Jonidło. Kilka godzin intensywnej pracy łopatami ze wspomaganiem ratraka, skutera i sań do przewożenia śniegu, pozwoliło na przygotowanie trasy, której mam nadzieję nie trzeba było się wstydzić. Miło było usłyszeć podziękowania od Burmistrza Wisły, ale i tak najważniejsza jest satysfakcja z dobrze wykonanej WSPÓLNIE pracy. Wszystkim biorącym udział w tej sympatycznej sylwestrowej akcji SERDECZNIE DZIĘKUJĘ.

Andrzej Nowiński